Kiedy prowadzisz stronę internetową — zwłaszcza opartą na WordPressie — pokusa pobrania „darmowych” wersji płatnych motywów lub wtyczek może być duża.
Niestety, takie rozwiązanie często wiąże się z poważnym ryzykiem.
Wtyczki i motywy z niewiadomego źródła to częsty nośnik złośliwego oprogramowania, luk bezpieczeństwa oraz ukrytych backdoorów.
Co może się stać?
- Zainfekowanie strony – wtyczka może zawierać złośliwy kod, który wykrada dane użytkowników, tworzy ukryte konta administratora lub przekierowuje ruch na podejrzane strony.
- Obniżenie pozycji w Google – zainfekowana strona może zostać oznaczona jako niebezpieczna, co skutkuje spadkiem widoczności w wyszukiwarkach.
- Utrata kontroli nad witryną – niektóre motywy zawierają tzw. backdoory, które pozwalają osobom trzecim przejąć całkowitą kontrolę nad stroną.
- Problemy prawne – korzystanie z nielegalnie rozpowszechnianych dodatków może naruszać licencje i prowadzić do roszczeń ze strony właścicieli oprogramowania.
Jak się chronić?
- Korzystaj wyłącznie z oficjalnych repozytoriów (WordPress.org, ThemeForest, itp.).
- Regularnie aktualizuj wtyczki i motywy, by łatać znane luki bezpieczeństwa.
- Skanuj stronę za pomocą narzędzi typu Wordfence.
- Wybieraj tylko sprawdzone dodatki z dobrymi opiniami i aktywnym wsparciem technicznym.
Podsumowanie
Instalacja wtyczek i motywów z niewiadomego źródła może wydawać się oszczędnością, ale w rzeczywistości często prowadzi do kosztownych problemów.
Bezpieczeństwo strony to inwestycja — nie warto ryzykować dla kilku złotych oszczędności.